Beijing musi poczekać

Marcin Kizior

Niestety z wycieczki do Pekinu nic nie wyszło (bilet na pociąg już był kupiony). Za to w następny weekend zamiast na jeden dzień jadę na dwa (tym razem na pewno ;-)). W tymi tygodniu muszę w końcu coś pstryknąć w Shijiazhuang (już prawie pamiętam wymowę), bo nawet nie miałem czasu wyciągnąć aparatu.


Comments are closed.